Strony1

niedziela, 16 czerwca 2019

Sesja zdjęciowa #100 kawy_herbaty_cyjanku [+18]


Pozowała kawy_herbaty_cyjanku
Cześć!
       Kiedy to minęło? Tyle sesji zdjęciowych - równa setka. Tyle modeli/modelek, tyle zwiedzonych krzaków, tyle godzin spędzonych na obróbce, tyle ciepłych słów na temat mojej twórczości... Przez cały ten czas zrobiłam ponad 30 tyś. zdjęć! Wiele się zmieniło od tej mojej pierwszej sesji zdjęciowej (KLIK). To mój mały jubileusz, więc chciałam, żeby to było coś specjalnego. Przedstawiam wam zatem mój pierwszy akt - czyli sesja zdjęciowa, która pokazuje nagość. Jest to również chyba mój największy projekt fotograficzny. Jest co oglądać!
       Pomysł zrodził się w mojej głowie już dawno temu. Postanowiłam zostawić go sobie właśnie na setną sesję zdjęciową. Przygotowania zajęły na prawdę sporo czasu. Umieszczenie w lesie wanny z ciepłą wodą to nie jest prosta sprawa. Zaangażowałam w te przygotowania moich bliskich i ostatecznie wszystko się udało!
       Realizację pomysłu zaczęłam od znalezienia wanny. Początkowo miała to być jakaś stara, zardzewiała wanna z mojego podwórka, ale udało się pożyczyć wannę w lepszym stanie. Porządne mycie wystarczyło, żeby doprowadzić ją do stanu użyteczności. Kolejny problem stanowiło źródło wody. Postanowiliśmy gorącą wodę przetransportować do lasu w dwóch dużych beczkach. Potrzeba było jednak trzech silnych facetów, żeby chociażby umieścić takie beczki na przyczepce. Sama nie dałabym rady.
       Następną kwestią było znalezienie odpowiedniej modelki. Mieszkam w małej miejscowości, więc pewnie nie znalazłabym modelki, która zgodziłaby się na takie zdjęcia. Postanowiłam szukać trochę dalej. Na portalu maxmodels.pl znalazłam właśnie tę piękną dziewczynę, której spodobał się mój pomysł. Zostawiam wam link do jej profilu na tej stronie. Myślę, że wam też się spodoba.


       Wydaje się, że wszystkie najgorsze problemy miałam już za sobą, ale kłopotem okazał się także termin i pogoda. Nawet jeśli woda była gorąca, to na dworze szybko stygła. To musiał być zatem ciepły, słoneczny dzień. Miałam jednak pewne ograniczenie -  musiałam zorganizować sesje jeszcze w maju, aby dodać to zdjęcie do swojego portfolio na studia. Sesja odbyła się dosłownie dwa dni przed terminem oddania mojego portfolio!
       Muszę podziękować paru osobom za pomoc w organizacji - tacie, który pomógł z dźwiganiem tych wszystkich rzeczy i transportem; mamie za pomoc w organizacji szczegółów; siostrze, która przygotowała kwiaty i inne sesjowe graty; przyjaciółce, która cały czas ze mną była i pomagała przy sesji; rodzince, która pożyczyła mi wannę. Szczególne podziękowania należą się oczywiście modelce, która zgodziła się wyleżeć dla mnie w tej zimnej wodzie! Mam nadzieję, że to nie ostatnie nasze spotkanie.
       Trochę się rozpisałam, ale musiałam gdzieś podzielić się tą swoją radością z okazji setnej sesji zdjęciowej. Mam nadzieję, że zdjęcia są tak dobre, że zapamiętacie je na długo. Na dole znajdziecie link do zdjęcia bez cenzury i socialmediów moich i modelki. Życzę miłego oglądania!




















 









Mój instagram: https://www.instagram.com/tomankowa/
Moja strona na facebooku: https://www.facebook.com/tomankowaphotos/

3 komentarze:

  1. Pięknie !!! Mistrzostwo :) GRATULACJE !! Napisz mi, jakim sprzętem wykonałaś tę sesję?

    Pozdrawiam,
    Łukasz

    ---
    www.lukaszknopfoto.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Jej dziękuję bardzo! Cieszę się, że ktoś docenia moją twórczość <3
    Standardowo Canon 600D + Sigma art 35mm 1.4 + Canon 85mm 1.8 :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zdjęcia piękne , pomysł znakomity choć ja tu aktu nie widzę ...dla mnie to nagość zakryta

    OdpowiedzUsuń