Pozowała Ola Pastuszka
Cześć!
Dziś będzie wyjątkowo mało zdjęć, bo na sesji zaliczyłyśmy wpadkę. Konkretnie rozładował mi się aparat. Głupi błąd, więcej go nie popełnię. Miałyśmy powtórzyć/dokończyć tę sesję, ale obie byłyśmy zbyt zajęte. Przerobiłam tyle, co mam i oto efekty.
To już moja druga sesja z Olą i zapewne nie ostatnia. Postawiłyśmy na dziewczęce zdjęcia z balonami. Już kiedyś robiłam zdjęcia z balonami (KLIK), więc chętnie przystałam na ten pomysł. Szkoda, że nie dokończyliśmy zdjęć. Myślę, że wyszłyby całkiem fajne pstryki. Dziękuję Oli za piękne pozowanie i zapraszam do oglądania.