Strony1

wtorek, 21 kwietnia 2020

Sesja zdjęciowa przez WhatsApp #125

Pozowała Pali

Cześć!
Taka ładna wiosna, a tu trzeba siedzieć w domu. Myślę, że wszyscy są trochę przygnębieni. Ja też wolałabym chodzić na studia, a przede wszystkim robić wiosenne sesje zdjęciowe. Ostatnio wśród fotografów zrobiło się modne robienie sesji przez messenger. Najpierw się z tego śmiałam, a potem postanowiłam spróbować.

Paulina mieszka w Warszawie. Rzadko się widujemy, a lubimy razem robić fotki, więc umówiłyśmy się na naszą specyficzną sesję. Na WhatsAppie jakość była całkiem niezła, więc wszystko się udało. Nie zrobiłyśmy dużo zdjęć, bo nie wiedziałyśmy jak to do końca wyjdzie. Przygotowałam kilka przedmiotów, z których układałam tło do zdjęć, ale i tak moim zdaniem najładniejsze wyszło to z kwitnącą wiśnią. Wiadomo, kwiatki na zdjęciach zawsze wyglądają dobrze. 

Dobra wiadomość jest taka, że od wczoraj możemy rekreacyjnie przebywać w parkach, lasach, itp., więc fotografowie mogą robić plenery z czystym sumieniem (i z zachowaniem wciąż obowiązujących środków ostrożności). Został nam jeszcze jakieś 1,5 tygodnia kwitnących drzew, więc zapraszam! No chyba, że ktoś ma ochotę popozować na WhatsAppie jak Paulina. ;)

poniedziałek, 13 kwietnia 2020

Wielkanocne mini sesje zdjęciowe #124

Pozowali Zuzia, Ilona, Hania i Bartek

Cześć!
Plany były piękne. Wymyśliłam, kupiłam i urządziłam scenografię praktycznie w cztery dni. Wyszło fajnie, niekiczowato, niedziecinnie, tak jak lubię. No niestety epidemii wirusa nie dało się przewidzieć. Wielkanocne sesje się nie udały, ale mam dla was kilka zdjęć, które udało mi się zrobić. Nacieszcie oczy!

Od początku. W marcu miałam tylko dwa wolne weekendy i to te na początku. Jak już zdecydowałam się podjąć wielkanocnych sesji zdjęciowych, musiałam wszystko szybko ogarnąć, żeby wyrobić się w dwa weekendy. Miałam mało czasu, ale po sukcesie bożonarodzeniowych sesji postanowiłam spróbować. 

Tym razem przygotowałam dwie scenografie: rodzinną i dziecięcą. Obie scenki to połączenie pięknych, starych desek ze sztucznymi kwiatami i różnymi starociami. Jestem z siebie dumna, a już szczególnie z tego, że w jeden dzień zrobiłam piękną huśtawkę z kwiatami. Szkoda, że nie mogliście skorzystać z tego tła. Pociesza mnie fakt, że wszystkie rzeczy, które stworzyłam, poczekają na swoją szansę w przyszłym roku. 

Początkowo przekładałam wszystkie sesje o tydzień, o dwa, itd. Sytuacja stała się poważna i musieliśmy zrezygnować z mini sesji świątecznych. Cieszę się, że udało mi się zrobić jakiekolwiek zdjęcia zanim sytuacja się pogorszyła. Teraz przynajmniej mam u siebie jakieś wielkanocne zdjęcia do promocji takich sesji w przyszłym roku. 

Mam nadzieję, że pomimo tej sytuacji humor wam dopisuje i spokojnie spędzacie święta w domu z rodziną. Trzymajcie się ciepło i bądźcie zdrowi! Zobaczymy się, kiedy będzie na tyle bezpiecznie, żeby wrócić do swoich pasji i pracy!