Strony1

poniedziałek, 24 października 2016

Sesja zdjęciowa #34

Pozowała Nina Mroczkowska 


Cześć!
      Październikowa pogoda jest bardzo dołująca. Ciągle pada deszcz i jest zimno. Zdjęcia, które dzisiaj wstawię wniosą trochę słońca w te ponure, szare dni. Tym razem przed obiektywem stanęła koleżanka, z którą chodzę od września do klasy. Chłopak Niny też dał sobie zrobić parę zdjęć. Sesja odbyła się niedaleko miejsca, gdzie robiłam zdjęcia Angelice Ciucias (ZDJĘCIA ANGELIKI KLIK). Ona także była na sesji.
       Nareszcie dopadłam ładny zachód słońca. Miałyśmy boskie światło do zdjęć. To była raczej sesja typowo dla modelki. Nie miałyśmy jakieś szczególnej koncepcji, ani rekwizytów. Pomimo tego wyszło całkiem fajnie.
       To już chyba ostatnia letnia sesja zdjęciowa. Mamy jesień, piękne liście, a sesji mało. Mam do zrealizowania przynajmniej 5, ale pogoda najwyraźniej mnie nie lubi. Teraz już nawet nie czekam na słońce, jak przestanie padać to robię jakąś sesję. Was zostawiam ze zdjęciami pięknej Niny Mroczkowskiej, a sama idę modlić się o poprawę pogody. ;D

wtorek, 11 października 2016

Sesja zdjęciowa #33

Pozowały Natalia Cukierska i Kasia Cukierska

Cześć!
       Ci, którzy mają mnie na Snapchat, wiedzą, że sesje miałam wstawić już w piątek. Nie wiedziałam, że sama obróbka zajmie mi tyle czasu. Z tych prawie 4 dni siedzenia nad zdjęciami wyszło 50 świetnych ujęć!
       Sesja (jak zwykle) zaplanowana była szybko i spontanicznie. Koleżanka zadzwoniła do mnie, że ma śliczną, niebieskooką blondynkę, która chciałaby sesję i za 3 dni wyjeżdża. Na miejscu okazało się, że Natalia jest rzeczywiście wyjątkowo ładną dziewczynką. Na zdjęciach towarzyszyła nam mama Natalii i jej śliczna siostra cioteczna Kasia, która też później nabrała ochoty na zdjęcia. Nawet mama skusiła się na parę ujęć z dziewczynkami. 
       Od dawna chodził za mną pomysł, na zdjęcia nad stawem, więc udałyśmy się do miejscowego gospodarstwa agroturystycznego. Nawet nie wiedziałam, że w okolicy mam tak ładne miejsca! Na pewno wybiorę się tam raz jeszcze, może nawet niedługo, zanim liście opadną z drzew. Wyszły z tego bardzo różnorodne zdjęcia. Ciągle się przebierałyśmy, kombinowałyśmy. Jestem mega zadowolona z efektów. 
       Przez szkołę i inne obowiązki dawno nie robiłam sesji. Przegapiłam wszystkie ciepłe dni września. Nadeszła jesień. Mam trochę planów, a tu zaraz nadejdzie zima. Pomimo to zapraszam na sesje jesienne, muszę maksymalnie wykorzystać tę piękną porę roku, póki jest.