Strony1

poniedziałek, 21 listopada 2016

Sesja zdjęciowa #36


Pozowała Iga Tomanek

Cześć!
       Lubię wracać do miejsc, w których już kiedyś robiłam zdjęcia, a wracać tam z taką modelką to zaszczyt! Ta sesja wymagała szybkiego wyboru miejsca, ponieważ o tej porze godzina 16 to już noc. Postanowiłyśmy jechać do brzozowego lasku, gdzie kiedyś swoją sesję miała Patrycja (KLIK). To był dobry wybór, bo było zimno i nigdzie dalej byśmy nie zajechały.
       Po 5 miesiącach przerwy moja siostra wraca przed obiektyw i potwierdza, że świetna z niej modelka. Praca z nią wygląda inaczej niż z kimś kogo dopiero poznałam. Zazwyczaj kiedy mówię ,,to teraz obróć się i wyobraź sobie, że goni cię Leonardo Dicaprio" wszyscy zaczynamy się śmiać i dzięki temu rozluźnia się sytuacja. Iga jest już tak doświadczona, że wie co mam na myśli i pozuje dokładnie tak jak sobie to wyobraziłam.
       Dlaczego nie było z nią tak dawno sesji? Wydaje mi się, że Iga jest modelką ,,na specjalną okazję". Wiem, że ona podoła moim najdziwniejszym pomysłom. W tej sesji wyjątkowa była dla mnie stylizacja. Materiał na sukienkę kupiłam już dość dawno i bardzo chciałam wykorzystać go jesienią. Niestety prawdziwą jesień przegapiłam. Pogoda ze mną nie współpracowała i wszystkie liście spadły z drzew, kiedy mi się zachciało robienia sesji. No nic, może uda się w przyszłym roku. Zapraszam na zdjęcia Igi. :)



































4 komentarze: