Pozowała Paulina Moskwa
Cześć!
Oto kolejna tancerka, która zechciała zagościć przed moim obiektywem. Zrobiłyśmy więc oprócz zdjęć portretowych trochę gimnastycznych i tanecznych. Paulina jest w tym niezła, więc miło robiło się zdjęcia. Paulina zaproponowała swoje miejsce, a ja swoje więc zrobiłyśmy sobie rowerową wycieczkę. Odwiedziłyśmy jakiś las, pole, łąkę, szuwary - ogólnie znowu nabiegałyśmy się po krzakach. :D Paulina jako tancerka miała oczywiście bardzo fajne stroje. Wykorzystałyśmy czarno-czerwony z piórami i niebieski z frędzelkami. Po za tym zrobiłyśmy troszkę zdjęć w „normalnych" ubraniach. Pierwszą stylizację zrobiłyśmy w małym lasku. Wlazłyśmy prawdopodobnie do koryta jakiejś małej, wyschniętej akurat rzeczki. Następnie paulina się przebrała i robiłyśmy trochę zdjęć na łące, używając bordowego materiału. Chcąc trochę potańczyć pojechałyśmy nad staw. Było tam trochę miejsca, żeby wykonać parę skoków i obrotów. Nad wodą wpadłyśmy jeszcze na jeden, dość ryzykowny pomysł. Zauważyłyśmy zwieszone nad wodą drzewo. Musiałyśmy uprzątnąć trochę gałęzi i pokrzyw, ale warto było dla tych zdjęć!
Mam nadzieję, że spodobają wam się fotki w takich krzaczkach, bo mam jeszcze sporo sierpniowych plenerów do obrobienia. Od jutra zaczynam szkołę (2 liceum), więc czeka mnie trochę nauki. Mam nadzieję, że jednak dam radę wstawiać jedną sesję tygodniowo. Trzymajcie kciuki! Miłego dnia. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz