Tomankowa ciągle się rozwija, nie? Niedawno stresowała się każdą sesją zdjęciową, a teraz już biega po kościele pełnym ludzi i robi zdjęcia. W związku z tym, że ostatnio coraz częściej jestem proszona o zdjęcia na chrzcinach czy innych przyjęciach, zdecydowałam się odbyć Kurs pastoralno-liturgiczny dla fotografów i operatorów sprzętu audiowizualnego w zakresie fotografowania uroczystości religijnych w miejscach sakralnych. Dowiedziałam się o nim dzięki mojemu proboszczowi (bardzo dziękuję!). Ten kurs daje mi dożywotnie uprawnienie do fotografowania uroczystości religijnych i w ogóle kościołów.
Dwa tygodnie temu byłam na wykładach w Wyższym Seminarium Duchownym w Radomiu. Dzisiaj otrzymałam wszystkie dokumenty. Taki kurs powinien przejść każdy fotograf, który chce robić zdjęcia na chrzcinach, komuniach czy ślubach, więc czuję się od dzisiaj zaliczona do tego grona. Kolejny krok na przód zrobiony!
Myślę, że jest to też odpowiedni post, aby poinformować was o małej, kosmetycznej zmianie na blogu. Od teraz wszystkie zrobione przeze mnie reportaże możecie znaleźć w zakładkach u góry (jak na zdjęciu), a strona z voucherami trafiła na boczny pasek. Myślę, że tak będzie wygodniej oglądać fotki np. tylko z chrzcin.
Zapraszam do przejrzenia nowej zakładki. Będą tam trafiały nie tylko chrzty, ale również inne uroczystości, na których będę biegała z aparatem. Kolejne wyzwanie już w najbliższą niedzielę, więc trzymajcie za mnie kciuki! Miłego dnia!
Gratuluję 😀 jaki koszt takiego kursu ?
OdpowiedzUsuńDziękuję :) To zależy od diecezji ;p U mnie 200 zł
Usuń