Pozowała Julia Jelonek
Cześć!
Tego dnia byłam umówiona z kimś innym i sesja niestety nie doszła do skutku. Napisałam na Snapie, że mam rozłożone studio i ochotę na sesje. Julka szybko napisała, że w sumie ona coś by ze mną porobiła i tak o to spotkałyśmy się kolejny raz w celach fotograficznych! Zrobiłam kawę i zabrałyśmy się za zdjęcia.
Tego dnia byłam umówiona z kimś innym i sesja niestety nie doszła do skutku. Napisałam na Snapie, że mam rozłożone studio i ochotę na sesje. Julka szybko napisała, że w sumie ona coś by ze mną porobiła i tak o to spotkałyśmy się kolejny raz w celach fotograficznych! Zrobiłam kawę i zabrałyśmy się za zdjęcia.
Strasznie miałam ochotę na takie delikatne fotki w pościeli. Przesunęłam pół mebli w pokoju, żeby mieć kawałek gołej ściany do zdjęć. Julka przywiozła ze sobą sporo ubrań, więc miałyśmy w czym przebierać. Na pierwszy ogień poszedł ciepły sweterek. Zawsze myślałam, że mój dom nie nadaje się do takich fotek, że brakuje takiego dziewczęcego klimatu, a tu proszę. Wszystko wygląda cudnie.
Oprócz pościelowych ujęć zrobiłyśmy też kilka innych portretów, dobierając inne stylizacje. Mamy zdjęcia na ciemnym i na jasnym tle. Co myślicie o takich fotkach w domu? Jeśli ktoś ma ochotę na sesję w moim mini studiu, to zapraszam! Mam jeszcze sporo pomysłów. Tymczasem podziwiajcie Julkę. Miłego oglądania!
Przepiękne zdjęcia *.*
OdpowiedzUsuńMagymany.blogspot.com
Śliczne 💗 jakm sprzętem działasz?📷
OdpowiedzUsuńCanon 600D, obiektyw 18-55mm, tutaj doświetlane softboxem ;)
UsuńJak zawsze bardzo mi się podoba :) Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Łukasz
Dziękuję, też pozdrawiam :)
UsuńFajna dziunia
OdpowiedzUsuń