Pozowały Gabrysia Kozieł i Marlena Kozieł
z gośćmi
z gośćmi
Cześć!
Przyszedł czas na kolejny reportaż. Następna 18stka na koncie! Tym razem gościłam u dwóch przemiłych dziewczyn - Gabrysi i Marleny. Powstał z tego jeden z największych moich reportaży, więc jest co oglądać!
Podwójne imprezy zawsze wymagają troszkę więcej pracy, nawet jeśli gości nie jest wiele więcej. Zwykle oddaję ok. 250 zdjęć z takiej imprezy. Tym razem oddałam aż 520 fotek! Spędziłam trochę czasu przy obróbce, więc koniecznie chcę się pochwalić efektami. Mam nadzieję, że was nie zanudzę!
Dziewczyny zrobiły bardzo fajną imprezę. Byłam pod wrażeniem lokalu. Piękna sala położona w środku lasu. Poza tym bardzo podobał mi się pomysł pamiątkowych kronik z wpisami znajomych. Ja również się wpisałam. Ten reportaż minął mi szybko i przyjemnie. Tylko pod koniec pojawił się mały problem.
Kiedy miałam już odjeżdżać okazało się, że padł mi akumulator w aucie. Na imprezie nikt nie miał kabelków, więc musiałam kogoś prosić o podwózkę do domu. Następnego dnia z samego rana (przed kolejnym chrzcinami które fotografowałam) pojechałam z tatą odpalić samochód. Wszystko skończyło się dobrze, ale chwilkę się postresowałam.
Dziękuję dziewczynom, że pozwalają udostępnić relację z 18stki i wielkie dzięki dla pani, która mnie odwiozła do domu. Życzę miłego oglądania! Może dzięki tym fotkom nabierzecie ochoty na foto-relację z własnej imprezy? ;)
Mój Instagram:
https://www.instagram.com/tomankowa/
https://www.instagram.com/tomankowa/
Moja strona na Facebooku:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz