Pozowała Paulina Moskwa
Cześć!
Jaką sesję zrobić, kiedy spotykamy się już któryś raz? Cieszę się, że są osoby, które do mnie wracają. Paulina to piękną dziewczyna o zielonych oczach, którą mogę nazwać jedną z moich stałych modelek. Tym razem postanowiłyśmy trochę poeksperymentować.
Naszła mnie ochota na takie stare zdjęcia i ciepłe barwy. Jest środek lata i trzeba cieszyć się tym pomarańczowym słoneczkiem. Umówiłyśmy się na sesję, w której wykorzystamy kilka różnych pomysłów:
Naszła mnie ochota na takie stare zdjęcia i ciepłe barwy. Jest środek lata i trzeba cieszyć się tym pomarańczowym słoneczkiem. Umówiłyśmy się na sesję, w której wykorzystamy kilka różnych pomysłów:
- Zwykle na czas sesji ten pokój zmienia się w studio fotograficzne. Tym razem praktycznie nie zmieniałam ustawienia mebli. Stary fotel, drewniany stół, szafa i książki tworzą taki retro klimat. Do tego doszła nietypowa (jak dla mnie) obróbka zdjęć w ciepłych brązach. Uroda Pauliny pasuje do tego pomysłu! Pojawił się tam również mój kot. Nie pytajcie dlaczego, po prostu przyszedł i się położył. :D
- Rozmawiałyśmy z Pauliną o zdjęciu z tęczą z pryzmatu na twarzy. Nie jest to takie proste kiedy brak pryzmatu. Używałyśmy różnych kryształów i śmiesznych, kolorowych okularów.
- Skoro już wyszłyśmy na dwór, na piękny zachód słońca, pobawiłyśmy się trochę cieniami. Światło słoneczne przechodzące przez firankę zrobiło ciekawe refleksy na twarzy Pauliny.
- Po zachodzie słońca wróciłyśmy na kilka zdjęć pościelowych. Chciałam wykorzystać fajne ubrania, które miała ze sobą moja modelka.
- Do ostatnich zdjęć użyłyśmy specjalnego tła - kocu termicznego! Fotografowie znają ten trik na ciekawy bokeh przy portretach. Napiszę jeszcze, że wykorzystałyśmy tylko srebrną stronę, a więc złota nadal nie jest obfotografowana! ;)
Mój Instagram:
https://www.instagram.com/tomankowa/
https://www.instagram.com/tomankowa/
Moja strona na Facebooku:
Poprzednie sesje zdjęciowe Pauliny:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz