Pozowali Marcel i Dawidek z rodzicami
Cześć!
Dzisiaj możecie już obejrzeć świąteczne scenerie w pełnej okazałości. Po próbnej sesji zdjęciowej wprowadziłam kilka zmian. Dodałam troszkę bombek, światełek i kilka innych detali.
Na takie scenerie przyjechali do mnie chłopcy Marcel i Dawidek. Oczywiście zainteresowanie wycinaniem pierniczków całkiem spore, udało się też kilka zdjęć z mleczkiem, książkami i nawet kilka zdjęć maluszka na zielonej podusi. Sporym osiągnięciem było też umieszczenie całej rodzinki w świątecznej szafie, ale jak widać poszło bez problemu. Jak za pierwszym razem się udało, to na kolejnych sesjach inne rodzinki również mają zdjęcia w szafie.
Możecie zastanawiać się jak wyglądało zagniatanie i wycinanie ciastek na scence kuchennej w odniesieniu do pandemii. Każda rodzinka miała przygotowaną swoją własną porcję ciasta. W każdym dniu sesji przygotowywałam prawdziwe ciasto na pierniczki i dzieliłam je na porcje. Wszystkie rodzinki po zdezynfekowaniu rąk zagniatały swój kawałek ciasta pierniczkowego. Po sesji zabierałam wycięte ciastka do piekarnika. Upieczone zostały włożone do woreczków, a woreczki podpisane. Gotowe ciasteczka dorzucam do waszych wydrukowanych zdjęć, więc każdy może spróbować tego, co stworzył na sesji.
Dla tych, którzy wpadli obejrzeć dzisiejsze zdjęcia i dla tych którzy otrzymali ode mnie swoje pierniczki, życzę smacznego!
Mój Instagram:
https://www.instagram.com/tomankowaphotos/
https://www.instagram.com/tomankowaphotos/
Moja strona na Facebooku:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz