Pozował Antoś i Staś z rodzicami
Cześć!
Dzisiaj mam dla was kolejną przebojową rodzinkę. W tym roku odwiedziło mnie mnóstwo chłopaków. Ja przygotowałam troszkę stylizacji dla dziewczyn, a tu prawie żadnej małej modelki. :D Na szczęście chłopcy byli super grzeczni i fajnie ze mną współpracowali, więc jestem w pełni zadowolona.
Nie spodziewałam się dużej ilości osób w tym roku. Sama obawiałam się tego wirusa i starałam się wszystko przeprowadzić w bezpiecznych warunkach, więc nie oczekiwałam też, że dużo osób się do mnie zgłosi. Frekwencja była praktycznie taka sama jak w ubiegłym roku, więc jestem zadowolona.
Nie wiedziałam czy tegoroczne sesje świąteczne wypalą, więc nie planowałam wydać dużej sumy na dekoracje. Starałam się wszystko zorganizować z tego co już miałam w domu. W końcu wydałam trochę na bibeloty, ale wszystko w granicach rozsądku. :D
Chciałabym opowiedzieć wam dzisiaj o dwóch największych rekwizytach, czyli o świątecznej szafie i kuchennym kredensie. Szafa stoi u mnie przez cały czas w pokoju, w którym robię zdjęcia, więc niektórzy mogli ją widzieć już wcześniej. Jest to szafa po mojej babci i zazwyczaj chowam w niej jakieś rzeczy, które rzadko mi się przydają. Kredens to pozostałość po moich drugich dziadkach. Dwa dni przed sesją stał jeszcze zakurzony w opuszczonym domu. W środku było mnóstwo starych słoików, orzechów włoskich i starych dokumentów. W jeden dzień wyciągnęliśmy go i wysprzątaliśmy. Podczas sprzątania znalazłam w nim obrączkę mojej babci. Pewnie leżałaby tam dalej, gdyby nie ubzdurało mi się wykorzystanie kredensu do sesji zdjęciowej. To właśnie kocham w rekwizytach i kreowaniu mojej fotografii. Można nadać starym, niepotrzebnym rzeczom drugie życie.
A wszystkie rodzinki bawiły się jak w prawdziwej kuchni i jakby naprawdę piekli pierniczki! Mam nadzieję, że wszystkie rodzinki cieszą się nie tylko zdjęciami, ale też wspólnie spędzonym czasem. Z całego serducha ściskam tę rodzinkę i życzę szczęśliwych, rodzinnych świąt!
Mój Instagram:
Moja strona na Facebooku:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz