Strony1

sobota, 14 sierpnia 2021

Julka w chabrowym polu #184

Pozowała Julka

Cześć!

Mam dzisiaj dla was coś pięknego. Mam śliczną, młodą modelkę, która ma włosy sięgające łydek! Mam też piękne chabrowe pole koło domu, chabrową spódniczkę LovelyTutu oraz wianek upleciony przez Kwiaciarnię Flora. Musiało z tego powstać coś wyjątkowego. Historia tej sesji sięga ze dwa lata wstecz, więc może was zainteresuje.

Dlaczego dwa lata wstecz? Wtedy poznałam Julkę. Byłam fotografem na przyjęciu z okazji chrzcin. Julka oraz jej rodzice byli gośćmi na tym przyjęciu. Pamiętam że od razu zwróciłam uwagę na włosy dziewczynki i gadaliśmy chwilkę o tym, że Julka ma ochotę obciąć włosy po komunii i fajnie byłoby je uwiecznić. Wtedy zrozumiałam, że komunia odbywa się w tym samym roku co chrzciny, na których się widzieliśmy. Ja już zdążyłam pomarzyć o sesji z taką dziewczynką i zapomnieć. 

Mama Julki odezwała się do mnie na początku wakacji i zaczęło się planowanie. Widziałam, że muszę wykorzystać sytuację na maksa, więc zaplanowałam trochę magii na zdjęciach. Już jakiś czas nie było u mnie magicznych fotek. 

Po drodze wykruszyły nam się miejsca, w których planowałam zrobić sesję. Miał być fioletowy łubin, potem biała łączka, chabrowe pole koło Bałtowa, a skończyło się na tym, że dzień przed sesją znalazłam pole z chabrami, rumiankiem i makami niedaleko domu. Julka w tym kolorze wygląda obłędnie!

Kocham robić takie zdjęcia. Kocham tiulowe spódniczki, kwiaty, lewitację no i te piękne włosy! Jeśli chcielibyście dla siebie lub swoich dzieci trochę bajkowych kadrów, to ja chętnie.  Jestem oczarowana! 

























 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz