Strony1

środa, 2 grudnia 2020

Narzeczeńska sesja zdjęciowa #146

Pozowali Natalia i Norbert
Cześć!
Narzeczeńskich sesji zdjęciowych też u mnie jeszcze niewiele. Więcej raczej u mnie zdjęć z parami, chociaż też wcale nie dużo. Uwielbiam zdjęcia z zakochanymi, więc mam nadzieję, że będzie ich u mnie coraz więcej. W każdym bądź razie dzisiaj zobaczycie sesję zrobioną podczas brzydkiej pogody i okrutnej pandemii.

Większość imprez w tym roku się odwołała, część przełożyła, ale na sesję na szczęście mogę się z wami spotkać. Przedstawiam wam moją tegoroczną (teraz już przyszłoroczną) parę ślubną na narzeczeńskiej sesji zdjęciowej. Kto wie, pewnie nie spotkalibyśmy się na tych zdjęciach gdyby nie decyzja o przełożeniu ślubu. Cieszę się, że mogłam poznać was wcześniej! 

Wybraliśmy się do Ostrowca na jesienną sesję zdjęciową. Czemu akurat do Ostrowca Świętokrzyskiego? Jakoś tak pamiętałam, że tam w parku zawsze jest dużo pięknych liści jesienią. Liście nie są grabione, więc mieliśmy cudowne jesienne dywany. Pogoda średnio dopisała, ale tak jak pisałam ostatnio, ze względu na studia terminy u mnie są bardzo ograniczone. Wzięliśmy ze sobą parasole. Jak dojechaliśmy na miejsce to już prawie nie padało, chociaż nadal była szarówka. Parasol został prawie na wszystkich zdjęciach jako fajny rekwizyt. 

Dostaję pytania, czy teraz na sesji musicie nosić maseczki. Jak widzicie udało nam się zrobić plener bez maseczek i to w środku miasta. Byliśmy w parku praktycznie sami. W sumie ciekawa jestem jak zareagowałaby policja lub straż miejska na taką sytuację. Na szczęście większość moich plenerów odbywa się raczej poza miastem, więc tam nikt nas tak szybko nie przyłapie na zdjęciu maseczki. Ja teraz noszę na całej sesji, wy nie musicie.

Teraz już się nie mogę doczekać waszego ślubu. Wczoraj przyszedł do mnie nowy sprzęt i cieszę się nim jak dziecko. Te fotki będą cudowne! Zapraszam was więc do obejrzenia sesji narzeczeńskiej Natalii i Norbeta - to taki wstęp do ich ślubu. <3

























 Mój Instagram:

2 komentarze: