Strony1

sobota, 19 czerwca 2021

Sesja rodzinna w Arboretum Marcule #177

Pozowały Ala i Pola z rodzicami
Cześć!

Proszę bardzo, wreszcie coś innego niż sady, chociaż to nadal wiosenna sesja zdjęciowa. Ale jak tak na nią patrzę, to wcale nie powiedziałabym, że zrobiliśmy te zdjęcia wiosną, bardziej postawiłabym, że to letnie kadry. To dobrze. To znaczy, że są uniwersalne. Sesja w Arboretum Marcule, czyli nowe miejsce.

Na instastory pewna dziewczyna podpowiedziała mi, że w tym arboretum mogę znaleźć magnolie i dopiero wtedy przypomniałam sobie o tym miejscu. Pamiętam je jeszcze z wycieczek szkolnych w podstawówce, kiedy jeździliśmy przytulać dużego dęba Marcela. Pojechałam sprawdzić jak wygląda to miejsce teraz i się nie zawiodłam. Magnolie co prawda nie robiły efektu WOW, ale to super miejsce na niedzielny, rodzinny spacer lub sesję zdjęciową. Wejście tylko w sobotę i niedzielę, ale za to zwiedzanie jest bezpłatne. Są różne drzewa, krzewy, ścieżki na sklaniaczkach, przystanki edukacyjne i nawet zwierzaczki.

Po za pięknym miejscem miałam tutaj wyjątkową rodzinkę. Ostatnie trafiają mi się same marudy, a sesja z tymi dziewuszkami to była sama przyjemność! Starsza córeczka już na wejściu złapała mnie za rękę i opowiadała o swoich urodzinach. Po za tym dużo uśmiechów i zaangażowanie w sesję. Jestem zauroczona! Rodzice też spisali się na medal. Pan pilnujący arboretum musiał nas wyganiać, bo rozgościliśmy się tam do zamknięcia. 

Ta sesja to będzie najsłodsze co dziś zobaczycie, więc zapraszam do oglądania!























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz