Strony1

czwartek, 24 lutego 2022

Sesja noworodkowa Marcelinki #214

Pozowała Marcelinka z rodziną

Cześć!

Dostaję ostatnio mnóstwo pytań o sesje ciążowe, dlatego tyle ostatnio pojawia się u mnie ciążowej garderoby. Inwestuję też w rekwizyty i stylizacje do sesji noworodkowych, bo część mam wraca do mnie na taką sesję. Cieszę się bardzo, bo chcę rozwijać się w tej dziedzinie.

Rodzice Marcelinki zrobili sobie troszkę zdjęć ciążowych podczas sesji świątecznych. Mieszkamy niedaleko, więc wpadli również na sesję noworodkową. Marcelinka początkowo nie była śpiąca, ale jak już usnęła to dała nam się pięknie poukładać.

Wykorzystaliśmy brązowe i białe rekwizyty w tym np. bawełnę! Po raz pierwszy widzicie też brązowe łóżeczko. Do zdjęć rodzinnych ostatnio coraz częściej wykorzystuję czarne tło. Chyba przez tę nową lampę wróciło do łask. 

Mogę już wam powiedzieć, ze w tym roku na pewno wybiorę się na kolejne warsztaty noworodkowe, żeby nauczyć się nowych rzeczy i doszlifować inne. Już się nie mogę doczekać. Tymczasem drogie mamy, nie zwlekajcie z decyzją o swojej sesji! Najlepiej zarezerwować ją jeszcze przed narodzinami, bo na zrobienie takiej sesji mamy ok. 14 dni. Później maluszki są już bardziej ruchliwe i mniej śpiące. To co, do zobaczenia na sesji!

















Mój Instagram:

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz