Pozowała Julia
Cześć!
Jeśli zastanawiacie się skąd wytrzasnęłam taką śliczną dziewczynę, to powiem wam, że już ją znacie. Julia jest moją makijażystką do zadań specjalnych i tym razem to ona stanęła przed moim obiektywem! Oczywiście nie obyło się bez pięknego make upu i ujęć w stylu beauty. Zapraszam do oglądania!
Po ostatniej wspólnej sesji, gdzie Julka malowała moją modelkę [KLIK] rozmawiałyśmy już o kolejnym projekcie, który mogłybyśmy razem zrobić. Pierwsza połowa roku to świetny okres na takie szaleństwa, bo nie gonią mnie sesje sezonowe. Miałyśmy mnóstwo pomysłów i zrealizowałyśmy całkiem sporo podczas jednej sesji.
Na początku skorzystałyśmy z zachodzącego słoneczka, które wpada przez południowe okno do mojego studia. W słońcu makijaż Julki wyglądał jeszcze bardziej błyszcząco i profesjonalnie. W make upie Julka użyła trochę złota, więc właśnie takimi kolorami się kierowałyśmy. Po zachodzie zrobiłyśmy trochę fotek podczas blue hour. Zazwyczaj nie robię takich zdjęć, ale tutaj pozwoliłam sobie na troszkę inny klimat obróbki.
Oprócz światła naturalnego wykorzystałyśmy oczywiście błysk i trochę kolorowych świateł. W bliskich portretach ten kolor dodaje efektu wow! Zrobiłyśmy też zdjęcia na folii malarskiej. Chyba będę jeszcze częściej używała takich nieoczywistych teł do zdjęć. Wyszło bosko. Na sam koniec zdjęcia w chmurach i trochę złotego brokatu. Sesja warta każdego ujęcia!
Zbliża się dzień kobiet, więc chętnie poeksperymentuję z wami dziewczyny! Niekoniecznie zawsze musi być jasno i bajkowo. Ciągle uczę się tych ciemniejszych kolorów. Zapraszam zatem na sesje zdjęciowe!
Mój Instagram:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz