Pozowała Karolina Paprocka
Cześć!
Zaskoczyłam was ostatnio faktem, że mam jakąś jedną, tajemniczą sesję zdjęciową z poprzedniego roku. Zapytałam was wczoraj na blogu co chcecie zobaczyć i najwięcej głosów zebrała plenerowa sesja kobieca, więc przyszedł właśnie czas, żeby ją dodać. Jeśli kojarzycie Karolinę z mojej poprzedniej sesji [KLIK], to już doskonale będziecie wiedzieć o co chodzi.
Można powiedzieć, że jest to sesja produktowa. Na tej sesji próbowałyśmy w fajny sposób uchwycić ubrania marki Misz Masz by Aleksandra Paprocka. Jest to już moja druga sesja we współpracy z dziewczynami, a w niedzielę robiłyśmy trzecią sesję. Wszystko wskazuje na to, że duży projekt Oli wkrótce ruszy, więc nareszcie mogę wam zdradzić coś więcej.
Rok temu robiłyśmy zdjęcia w dwóch lokalizacjach. Wtedy też odkryłam tę piękną, polną drogę z wiatrakami w tle. Ogarnęłyśmy do zdjęć fajną, czarną furę i zrobiłyśmy bardzo klimatyczne zdjęcia z czarną bluzeczką w kropki. Jeszcze ten obłędny kapelusz i śliczna modelka!
Do drugiej stylizacji potrzebowałyśmy bardziej wiejskiej scenerii. Na tych zdjęciach główną gwiazdą w programie jest bardzo kolorowa, długa sukienka. Pamiętam, że żałowałam wtedy, że nie świeciło nam śliczne słonko, żeby zrobił nam się taki właśnie klimat wsi.
Sesja przeleżała swoje, dojrzała i teraz może cieszyć wasze oczy. Wrzucam ją tutaj bardzo chętnie, pomimo tego że to było rok temu i mam od tego czasu chociażby lepszy aparat czy monitor graficzne. Myślę, że fajne są te zdjęcia. A wy?
MISZ MASZ by Aleksandra Paprocka - strona na facebook'u
Mój Instagram:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz